Nasz kolega Tomek Gajda potrzebuje naszego wsparcia, bez którego operacja kręgosłupa, której termin został wyznaczony na 20 grudnia br., nie będzie mogła się odbyć.
Tomek jest już po jednej operacji, która nie przyniosła oczekiwanego rezultatu. Poniżej fragment jego prośby.
Zwracam się z wielką prośbą o pomoc. Cierpię na dyskopatię nawrotową. Pierwsza operacja przyniosła chwilową ulgę. Po roku bóle się nasiliły, stwierdzono u mnie stenozę i spondylodezę. Jedyny ratunek dla mnie, to operacja całego dolnego odcinka kręgosłupa w trybie pilnym, ponieważ na ten moment mam okropnie silny ból pleców oraz nogi prawej, rwę kulszową, niedowład wyprostu stopy prawej, zaburzenie oddawania moczu oraz osłabione odruchy kolanowe i skokowe. Brak operacji spowoduje, że będę miał niedowład nóg.
Operacja na NFZ może się odbyć dopiero za 6 miesięcy, co w moim przypadku może mieć katastrofalne skutki. Dlatego jestem zmuszony wykonać ją prywatnie. Nie jestem w stanie pokryć jej kosztów bez Państwa pomocy. Bardzo chcę wrócić do sprawności i być podporą dla mojej rodziny.