Do Fundacji wpływa wiele pism z prośbą o pomoc. Tym razem o pomoc poprosiła nas rodzina z Okonka, Pani Mariola i Pan Eugeniusz wraz z pięciorgiem dzieci. Obecnie sytuacja finansowa tej rodziny jest bardzo ciężka. Pani Mariola nie pracuje, wychowuje dzieci. Jedynym żywicielem rodziny jest Pan Eugeniusz. Trudno jest otrzymać rodzinę z jednej pensji. Najgorzej jest zimą, kiedy trzeba zakupić dzieciom odzież i buty zimowe, co jest niezwykle kosztowne, jeśli mówimy o piątce dzieci. Z taką właśnie prośbą zwrócili się do nas Pani Mariola i Pan Eugeniusz. W takiej sytuacji nie mogliśmy przejść obojętnie. Wolontariuszka Fundacji wybrała się wraz z całą rodziną na zakupy. To było przeżycie, dzieciaki biegały po całym sklepie, przeszczęśliwe. Wybrały ciepłe buty zimowe, kapcie, kurki, czapki, szaliki, rękawice oraz spodnie. Sklepy opuszczali z reklamówkami pełnymi zakupów.